Tam jest swoistym wprowadzeniem do całej opowieści. Poznajemy tutaj Malutkiego Liska i pierwsze spotkanie z Wielkim Dzikiem, początkowo intruzem. Lisek nie był już samotny, co było dla niego czymś nowym i chyba… za czym tęsknił. Nic nie było takie samo. Pojawiły się problemy z wspólnym przebywaniem w tym samym miejscu, z demokratyczną decyzją, kompromisem. Wreszcie pojawia się też problem, bo Lisek i Dzik rozdzielają się i wcale nie było to nic dobrego. Lisek bardzo się smucił, bo przyzwyczaił się do towarzystwa Dzika. To historia o pierwszej przyjaźni, o tym jak trudno jest zrozumieć drugą osobę.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.