"Mistrzem Polski jest Polska! Polska najlepsza jest!" brzmią słowa starej pieśni. To ona musiała zainspirować Rafała Skarżyckiego i Tomasza Leśniaka do stworzenia pasków zebranych pod wspólnym tytułem "Polska mistrzem Polski".
Co tydzień jeden pasek drukuje "Duży Format" - dodatek reporterów do "Gazety Wyborczej". Panowie dostali jasne zadanie. W krótki acz dosadny sposób skomentować naszą rzeczywistość. Na różnych płaszczyznach: społecznej, religijnej, politycznej. Rafał Skarżycki "zagląda" więc do mieszkań, na wiece, do kościołów, szkół i więzień. "Podgląda" plażowiczów, "podsłuchuje" sąsiadów, "przesiaduje" na parkowej ławce albo w barze, "obalając" kolejną flaszkę. Słowem jest wszędzie tam, gdzie dzieje się Polska. Ogląda, słucha, wyciąga wnioski i wymyśla paski wywołujące na twarzy uśmiech, ale i skłaniające do refleksji. Na papier przenosi je zaś Tomasz Leśniak. Kolejny mistrz Polski, który ma na swym koncie tak udane graficzne kreacje, jak Jeż Jerzy oraz Tymek i Mistrz.
Napisane na szkolnej tablicy "Jest super!" wprowadza nauczycielkę w istny szał. Wieloosobowa rodzina to "dziecioroby". Para z jednym dzieckiem - "impotenci". Ojciec z synem wędrujący z chorągiewkami Polski i Unii Europejskiej to "targowiczanie". Ci tylko z flagami Polski - "faszyści". "I co? Żyd?" - pyta się kumpel drugiego, zaglądającego pod przepaskę ukrzyżowanego Chrystusa... Przykłady można mnożyć.
Wybory bez wyboru. Marzenia o byciu prezesem. Klepsydra, w której piasek wolności przesypuje się na szalę tyranii. Zwolennicy Wielkiej Polski Piastowskiej kontra ci, którzy wspierają Owsiaka. Wieczne zrzucanie winy z siebie na "tych" i "tamtych". Wojna polsko-polska, w której jest akurat 2:1 dla Polski. Szefowie, którzy zawsze znajdą wytłumaczenie dlaczego też nie warto brać urlopu ("A zastanawiał się pan ile osób czeka na pana miejsce?"). Ziemia, którą zawsze można przecież sprzedać pod supermarket. Kraj, gdzie wiara miesza się z fanatyzmem i zwątpieniem. Kraj, gdzie nawet bociany żałują, że znów tu wróciły...
"Polska mistrzem Polski"? W wykonaniu Skarżyckiego i Leśniaka jak najbardziej. Ale przy okazji też "Polska, mieszkam w Polsce"... Niestety.
########
P.S. Już po zamieszczeniu recenzji dowiedziałem się, że ta bezpłatna publikacja, wydana z okazji festiwalu Komiksowa Warszawa, nie spodobała się władzom stolicy (wsparły festiwal dotacją). Na stronie urzędu można znaleźć takie oto oświadczenie: - Oświadczamy, że nie znaliśmy wcześniej treści zawartych w komiksie "Polska mistrzem Polski”. Po zapoznaniu się z wydawnictwem jednoznacznie oświadczamy, że nie akceptujemy jego treści. Z tego powodu zapadła decyzja o wstrzymaniu dotacji na projekt, którego częścią jest ten komiks.
I tak oto rzeczywistość wyszydzana w tym komiksie dopisała do niego ciąg dalszy... Chore i przykre.
autor recenzji:
Mamoń
26.05.2017, 13:13 |