Jaka jest najsłynniejsza i najbardziej ceniona seria pasków komiksowych obok "Fistaszków"? Nie, nie odpowiem, że "Garfield", bo musiałbym wyrządzić krzywdę wielu wielkim i cenionym tytułom, które wciąż bawią kolejne pokolenia czytelników. Ale jednak historie o rudym, wrednym kocie pozostają w absolutnej czołówce i od lat stanowią inspirację dla wciąż to nowych twórców. Teraz, z okazji czterdziestolecia powstania serii, wydawnictwo Egmont zaczyna wydawać zbiorcze tomy z Garfieldem. Zabawy jest więc całe mnóstwo, że jest przy tym naprawdę świetna i mądra, tym bardziej warto po nie sięgnąć.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.