Stany Zjednoczone. Lata 50. Mieścina New Salem. Tu poznajemy inspektora policji Forestera Hilla i jego żonę Danę – świetnie zapowiadającą się gwiazdę filmową. Choć bardziej właściwym określeniem jest… ducha Dany.
Kobieta bowiem została brutalnie zabita w ich domu kijem baseballowym. Podejrzenie oczywiście pada na Forestera. Sęk w tym, że z feralnej nocy, kiedy doszło do zabójstwa niewiele pamięta. Podobnie jak pojawiający się i towarzyszący mu cały czas duch żony. Na szczęście brakuje też dowodów, które by go obciążały. Tajemnicza śmierć nie daje mu jednak spokojnie żyć - temat ten powraca często w rozmowach z przychodzącą z zaświatów Daną. Ale nie dominuje do końca całej serii „Halloween Blues”.
To siedmioodcinkowy cykl, do którego scenariusz stworzył Mythic. Udało mu się zrealizować dobrze opowiedziane kryminalne intrygi, w których nasz bohater miotany jest po najróżniejszych zakątkach amerykańskiej prowincji. W kadry ubrał ją Kas – czyli Zbigniew Kasprzak, który pod takim pseudonimem znany jest na rynku frankofońskim. Genialnie oddaje klimat powojennych Stanów Zjednoczonych, dbając najdrobniejsze szczegóły. Kolory z kolei to zasługa jego żony, Grażyny Foltyn-Kasprzak (znanej jako Graza). Nie dość, że to ręczna robota, to jeszcze nie jest jedynie wypełnieniem, ale też dopełnieniem rysunków o kolejne szczegóły.
Dla Kasa to komiks w pewien sposób przełomowy. Do „Halloween Blues” znany był jako ten, który podjął się – po Grzegorzu Rosińskim – rysowania cyklu „Yans”. Po „halloweenowej” historii stał się w końcu twórcą, przed którym otworzyły się drzwi do kolejnych projektów.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.