Raj dla otaku, piekło dla księgarzy, praca dla kościotrupa! Fucha w sklepie z komiksami to nie kaszka z mleczkiem. Boleśnie przekonała się o tym Honda, która - wraz z grupą pozbawionych resztek instynktu samozachowawczego śmiałków - każdego dnia przelewa hektolitry krwi, potu i łez, byle tylko opchnąć Wam jak najwięcej towaru. Tym razem nasi nieszczęśnicy zmierzą się z nachalnymi dystrybutorami, napalonymi czytelnikami hentajców oraz z prawdziwą zmorą wszystkich introwertyków - firmową imprezą integracyjną. Co może pójść nie tak?