Okrutna i bezlitosna kontrola Makimy zapędza Denjiego w kozi róg! Odbiera mu wszystko, co się dla niego liczy, a on czuje, że jego serce jest zapchane jak szambo. Nagle dobiegają go okrzyki ludzi skandujących imię „CHAINSAW MAN”… W takim okolicznościach dochodzi do krwawego starcia pomiędzy Denjim a Makimą, w którym pewne nieodwzajemnione uczucia doprowadzają do szokującego rozwiązania!