Narodziny Aralki
Genialny wynalazca, doktor Jerzy Spadkowski, konstruuje robota mającego postać małej dziewczynki. Ma to być jego najwspanialsze dzieło, idealny android. Wkrótce okazuje się jednak, że maszyna ta ma pewne ułomności: jest marudna, cały czas się wygłupia, a na dodatek ma dużą wadę wzroku. Doktor Spadkowski zostaje więc zmuszony do wyposażenia swojego wynalazku w okulary. To jednak dopiero początek jego kłopotów! Robot nie ma żadnych ubrań, zatem Jerzy udaje się do sklepu, aby je nabyć. Kiedy przychodzi kolej na zakup majtek, wynalazcę ogarnia zakłopotanie. Martwi się, że sprzedawczyni uzna go za zboczeńca. Decyduje się więc przebrać za kobietę i wtedy dokonać wstydliwej transakcji. Po powrocie do domu, Jurek wraz ze swą androidką postanawia wybrać się do pobliskiego baru. Kelnerka, która jest znajomą Spadkowskiego, zadaje bardzo dużo pytań na temat robota. Doktorek nie chce, aby ludzie wiedzieli, że jego podobieczna to maszyna, więc ucieka się do kłamstwa. Mówi, że dziewczynka jest jego młodszą siostrą i na poczekaniu wymyśla jej imię Aralka.
Doberek!
Jurek z Aralką udają się do szkoły, w której dziewczynka ma rozpocząć naukę. Spadkowski poznaje tam wychowawcę swojej "siostry", pannę Zofię Zawieruchę, w której natychmaist się zakochuje. Rozpoczynają się lekcje. Początkowo Aralka nie jest zbyt lubiana, ze względu na swe dziwne zachowanie. Kiedy jednak okazuje się, że potrafi bardzo szybko rozwiązywać nawet najtrudniejsze zadania matematyczne oraz posiada niezwykłą siłę, zyskuje sympatię klasy. Zaskarbia sobie nawet szacunek Jaśka Grocha, miejscowego "szkolnego bossa" ;)
Ni ma...!
Doktor Jerzy zostaje oderwany od pracy nagłym wtargnięciem Aralki. Mówi ona, że kiedy przebierała się na W-F, koeżanki stwierdziły u niej brak pewnej części ciała. Androidka upiera się, że chce posiadać ów "organ". Spadkowski znajduje się w kropce. Nigdy nie widział żeńskiego narządu rozrodczego, więc nie jest w stanie dorobić go Aralce. Jednak jego genialny umysł znajduje wyjście z tej sytuacji - doktorek tworzy okulary, które prześwietlają martwą materię. W ten sposób może podglądać niczego się nie spodziewające kobiety. Oczywiście zadanie to okazuje się być trudniejsze, niż by się mogło wydawać i Jurek w trakcie jego wykonywania zostaje dotkliwie poturbowany. Jakby tego było mało okazuje się, że część ciała, której brakuje Aralce to... pępek :)
Doktorek potworek
Fan Godzilli zwany Doktorkiem Potworkiem postanawia porwać Aralkę dla okupu. Za zdobytą kasę ma zamiar kupić wymarzoną Encyklopedię Potworów. Przestępca namawia dziewczynke, aby z nim poszła, a następnie związuje ją. Aralka posiadająca nadludzką siłę z łatwością się wyswobadza i ucieka (w sumie nawet nie jest świadoma, że została uprowadzona). Doktorek Potworek porywa androidkę po raz drugi. Wtedy właśnie kończy jej się paliwo, którym jest zaislana i sprawia wrażenie nieżywej. Jurek Spadkowski zaniepokojony nieobecnością swojej podopiecznej, tworzy mechanicznego psa, który prowadzi go do siedziby Potworka. Wszystko kończy się szczęśliwie i zabawnie.
Co by tu wybrać?
Aralka postanawia przystać do jednego z klubów sportowych, jakie działają w jej szkole. Próbuje swoich sił w baseballu, siatkówce, boksie i innych dyscyplinach. Oczywiście okazuje się w nich bezkonkurencyjna. Ostatecznie dziewczynka przyłącza się jednak do "Klubu zadymiatek", czyli do czegoś na kształt kobiecego gangu ;)
Mój przyjaciel Michu!
Kelnerka Tekla pokazuje Aralce posiadłość, w której pewien bogacz trzyma w klatce niedźwiedzia. Dziewczynka widząc, że zwierzę jest nieszczęśliwe, postanawia je uratować. W nocy wypuszcza misia, a zamiast niego zostawia w klatce pluszowy falsyfikat :). Aralka przyrowadza niedźwiedzia do swojego domu, gdzie przez jakiś czas mieszka. W końcu nastaje czas rozstania i zwierzę zostaje wypuszczone na wolność. Nie cieszy się nią jednak długo, gdyż chwilę potem zostaje zastrzelone przez myśliwych. Wściekłą Aralka masakruje ich i pogrąża się w rozpaczy. Wszystko jednak kończy się dobrze, gdyż doktor Spadkowski ratuje niedźwiedzia, przerabiając go na cyborga.