Lis Żegnalis
Do Pingwinówka przybywa Żegnalis, lis o ludzkich cechach potrafiący przemieńiać się w dowolne żywe stworzenia bądź przedmioty. Na swej drodze spotyka Aralkę i postanawia przestraszyć ją transformując się w potwora. Po raz kolejny jednak okazuje się, że na androidkę nie ma mocnych i zdenerwowany lis decyduje się odejść. Zaraz potem wpada w sidła, które kaleczą mu nogę. Aralka zanosi rannego do doktora Spadkowskiego, który opatruje Żegnalisowi kończynę. Ten zmienia swoje nastawienie do androidki i odchodzi w siną dal na tle księżyca w pełni...
Skąd ta mała się urwała
Gaciuś i Aralka przypadkowo poznają Grzybasię, małą dziewczynkę o butnym charakterku, która zawsze podąża śladem mody, a innych ludzi nazywa wieśniakami. Ponieważ podopieczna doktora Spadkowskiego kompletnie nie zna się na obecnych trendach, Grzybasia pada ofiarą jej kpin i żartów. W końcu jednak androidka ulega wpływowi swojej nowej koleżanki. Zaczyna brać udział w 'najbardziej czadowej zabawie' (chodzi o zabawę 'w dom'), a kiedy wieczorem wraz z Gaciusiem wraca do Spadkowskiego, doktorek dostaje wytrzeszczu oczu na widok jej "modnego ubioru" :)
Bój się policjantek
Wracający z zakupów Jerzy zostaje oskarżony przez policjantkę o nieprawidłowe zaparkowanie czterokołowego rowerka. Spadkowski tłumaczy jej, że ów pojazd nie należy do niego, ale funkcjonariuszka jest nieugięta. Daje wynalazcy spokój dopiero wtedy kiedy rowerkiem odjeżdża znana z poprzedniego odcinka Grzybasia. Wkurzony Spadkowski planuje zemstę na policjantce. Tworzy miksturę niewidzialności i natychmiast ją wypija. Wstydzi się jednak do końca rozebrać, więc zostaje w majtkach i butach (co czyni go możliwym do dostrzeżenia). 'Dziwne gacie' zauważa Aralka z przyjaciółmi i postanawia obrzucić je kamieniami. Obolały Jerzy nie rezygnuje z zemsty. Gdy szykuje się do napisania na twarzy policjantki wyrazu "maciora", potrąca go ciężarówka ostatecznie niwecząc jego plany.
S.O.S dla Ziemi
Do inwazji na naszą planetę szykuje się dwójka straszliwych kosmitów: król Śmieszko Wielki oraz jego podwładny. Władca rozkazuje swojemu poddanemu, aby w celach badawczych sprowadził na pokład statku jakichś Ziemian. W ten sposób na pojazd obcych dostają się Aralka oraz Gaciuś. Traktują swoją sytuację jako zabawę i z beztroski nie wytrąca ich nawet zniszczenie Marsa, jakiego dla postrachu dokonują kosmici. Śmieszko Wielki załamuje się ostatecznie kiedy Gaciuś zjada górną część jego pojazdu kosmicznego. Aralka proponuje zasmuconym najeźdźcom, aby udali się z nią do doktora Spadkowskiego, który być może zdoła naprawić ich pojazd. Naukowiec zgadza się pomóc obcym, a ci w tym czasie zaczynają zwiedzać Ziemię. Mieszkańcy Pingwinówka na każdym kroku ich wyśmiewają. W końcu król Śmieszko i jego sługa oddalają się naprawionym pojazdem. Wszystko skończyłoby się dla nich dobrze, gdyby nie fakt, iż Jerzy nieświadomie przerobił ich statek kosmiczny na samochód (nie wiedział, że są kosmitami)...
Aralko wróć!
W czasie snu, przez usta do organizmu Aralki dostaje się świerszcz grotołaz, powodując niesamowitę zmiany w jej zachowaniu. Androidka staje się grzeczną dziewczynką, stroniącą od żartów i pomagającą swojemu opiekunowi. Cały Pingwinówek jest zdziwiony i lekko przerażony tą zaskakującą metamorfozą. Kiedy świerszcz wyskakuje z wnętrza Aralki i jej zachowanie wraca do normy, mieszkańcy miasteczka organizują z tej okazji festyn. Tylko doktor Spadkowski jest niezadowolony, bo znów musi znosić figle swojej podopiecznej.
Witaj wyspo cudów
Doktorek oglądając książkę z erotycznymi ilustracjami natrafia na tajemniczą kasetę video. Nagrana jest na niej wypowiedź jego zmarłego ojca. Przekazuje on swojemu synowi przepis na eliksir miłości, dzięki któremu młodszy Spadkowski będzie mógł znaleźć sobie żonę. Do przyrządzenia mikstury potrzebna jest między innymi łza diabła ajajarskiego, stworzenia żyjącego na Wyspie Cudów. Doktorek wraz z Aralką i Gaciusiem natychmiast postanawia się tam udać. Na miejscu podróżnicy spotykają wampirzycę, którą jednak udaje im się obłaskawić. Kolejną przeszkodą jest potężny smok, pragnący ich pożreć...