Jak głosi ludowa mądrość, każdy jest... tkaczem swojego losu. Czy jednak na pewno? Janek mieszka na blokowisku w Olsztynie, ma piętnaście lat i całą masę problemów. Co gorsza, zamknięty w czterech ścianach z powodu pandemii, nawet nie ma z kim o nich pogadać. Nieciekawa sytuacja w domu mocno go przygnębia i odbiera nadzieję, że w jego życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Podróż w poszukiwaniu bratniej duszy przywodzi go do świata rodem z baśni. Tutaj przynajmniej na chwilę zaznaje spokoju, uczy się czegoś pożytecznego i znajduje przyjaźń. A że jest to przyjaźń, jakiej sobie nie wyobrażał nawet w najśmielszych fantazjach, to już całkiem inna sprawa. Jednak sielanka nie trwa długo. Okazuje się, że także w tym świecie na bohatera czekają poważne wyzwania i próby. Czy im podoła? Czy tkanina jego życia nabierze barw? Czy pojawi się w niej wątek nadziei?