2. "Koushi II"
Walka o to kto ma palmę pierwszeństwa w spotkaniu z Kamui trwa. Obaj przeciwnicy nawet grzecznościowo się sobie przedstawiają. Sorata Arisugawa i Yuto Kigai. Ale tę radosną "pogawędkę" w dopiero co postawionym kekkai przerywa im nieopatrzne wtargnięcie intruza. Fumy we własnej osobie. Zaskoczenie momentalnie zmienia się w zdziwienie, bo jeszcze się nie zdarzyło żeby do kekkai wtargnął zwykły śmiertelnik. Obaj adwersarze postanawiają odłożyć pojedynek na kiedy indziej, a Yuto okazuje się jeszcze bardziej wyrozumiały i tymczasowo rezygnuje ze spotkania z Kamui na rzecz Soraty. Ten ostatni wyjaśnia Fumie zaistniałą sytuację, jednak nie staje się ona dzięki temu ani o jotę bardziej zrozumiała. Zaś sam Kamui, ciągle będący pod opieką Kotori, spotyka we śnie księżniczkę Hinoto, która prosi go o uratowanie Ziemi. W dodatku w tym śnie jak to we śnie przyjemne miesza się ze smutnym i na odwrót: pojawiają się wizje zniszczonego Tokio oraz wspomnienia związane z dzieciństwem - przyjaźń z rodzeństwem Monou, tajemnicze śmierci ich matek, a także ukrzyżowana wśród kabli a potem poćwiartowana Kotori. Dalsza dysputa w umyśle Kamui nie przynosi więcej efektów, no może poza jednym, groźbą, że jeśli tylko Hinoto dotknie Fumy i Kotori to zginie. Tymczasem w innym miejscu budynku japońskiego parlamentu, kobieta o imieniu Kanoe, młodsza siostra Hinoto, która też ma dar wkradania się do cudzych snów i właśnie zobaczyła spięcie, do którego doszło pomiędzy Kamui i księżniczką, odbiera telefon od Yuto. Chłopak opowiada jej o swoim pojedynku z Soratą, który być może jest jednym z mistycznych "siedmiu pieczęci" oraz o niespodziewanym wtargnięciu Fumy do kekkai. Kobieta nie ma pojęcia co sądzić o wydarzeniach przedstawionych przez Yutę i postanawia udać się po radę do Satsuki - nastolatki, komputerowego geniusza, której słuchają wszystkie komputery... Sorata, który okazuje się bardzo nietypowym kapłanem ze świątyni Kouya, wreszcie spotyka się z Kamui i wyjaśnia co go ściągnęło do Tokio. Równocześnie ojca Fumy i Kotori, honorowego samuraja, od lat ochraniającego święty Miecz (mistyczny oręż, który ma znaleźć się w przyszłości rękach Kamui) w świątyni wybudowanej nieopodal domu, odwiedza tajemniczy gość, prawdopodobnie także związany z "końcem świata" który ma na celu odebranie mu miecza. I odbiera, jednocześnie go zabijając. Jednak, zanim umrze, Fuma z Soratą i Kamui zdążą jeszcze wysłuchać kilku jego ostatnich słów, z których wyniknie, że przygotowania do końca świata są już w toku...