|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

INFORMACJE O POZYCJI

1705    1
Neon Genesis Evangelion (album) #5 [2004]
OCEŃ TEN KOMIKS!
8.75 / 52
seria / numer:
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
12 x 17 cm
rodzaj papieru:
offsetowy
rodzaj oprawy:
miękka z obwolutą
rodzaj druku:
czarno-biały
liczba stron:
188
wydawca polski / rok wydania:
wydawca oryginału:
cena:
17,00 zł
podziel się informacją:
streszczenie / opis pozycji:

27. "Impreza"

Kaji nie czuje się zbyt pewnie wkradając się do jakiegoś budynku. Okazuje się, że kompleks w którym się znajduję jest całkowicie opuszczony co jest dziwne biorąc pod uwagę funkcję jakie miałby spełniać. Bowiem całość to część Instytutu Marduka który teoretycznie ma wyszukiwać kolejne "Dzieci" a faktycznie 107 ze 108 (przyszywanych firm) istnieje tylko na papierze. Aida nie czuję się zbyt pewnie. Wkrótce zaczynają się egzaminy, a morale zarówno jego jak i Shinjego czy Tojiego jest bardzo niskie. Komisyjnie zostaje podjęta decyzja o zorganizowaniu narady u Misato. Cała trójka przeżywa szok kiedy okazuje się, że pokój Shinjego jest zastawiony kartonami... W których są rzeczy Asuki a ta raczyła się przeprowadzić. Ma ona wobec Shinjego określone plany, który ten wolałby nie znać. Misato wkrótce stara się przekonać go do swojej decyzji, ale jest nieprzekonująca. Zarówno Aida jak i Toji są w szoku kiedy dowiadują się, że Asuka była z ich znajomym przez pięć dni. Dodatkowo Aida zauważa, że kobieta dla której przyszli awansowała. Z tego powodu organizuje imprezę zaś gospodyni zastanawia się, czy ma się zacząć bać tego gościa. Towarzystwo powiększa się jeszcze kiedy przychodzi Hikari zaproszona przez Asukę. Ta ostatnio jest nieco zmartwiona nieobecnością Kajiego i pomimo prób jej zdołowania odzyskuje humor. Udaje się to głównie dzięki temu, że Kaji wrócił, jednak Misato prosi go, żeby zamknął drzwi od zewnątrz. Przywiózł on coś dla Asuki, ale traktują ją inaczej niż ona sobie wyobraża. Toji decyduje się w końcu na szczerą rozmowę z Kajim i ogłasza wszem i wobec jaka ta Asuka naprawdę jest. Ponieważ zaś jej się to nie podoba zmusza siłą kolegę do milczenia co natychmiast wywołuję krótkotrwałą ciszę. Misato mówi jej wprost, żeby zrezygnowała z tej swojej grzecznej pozy. Impreza zaś trwa dalej...

 

28. "Gdyby pójść za bliznam"

Rei wydaje się, że pływa... Ale coś jest nie tak. Bo na pewno wrażenie rozpuszczania się nie towarzyszy człowiekowi na stałe... Ani KTOŚ jeszcze... Rei przechodzi kolejną próbę synchronizacji z Evą - 01 i wyczuwa obecność Shinjego. Dla Gendou i Ritsuko jest to tylko wstęp przed większą operacją. Jednak Maya nie jest w stanie pogodzić się z proponowanymi działaniami. Impreza u Misato chyba się zakończyła, ale gospodyni jest w stanie wskazującym na spożycie i nie ma czynności która nie wywoływałaby u niej bólu. Co prawda składa obietnicę Kajiemu, że wleje mu jak tylko dojdzie do siebie, ale daje się wynieść na dwór. Zdobywa się na chwilę szczerości bo Kaji nigdy tego dla niej nie zrobił. Przypomina jej ojca, który o rodzinie prawie nie pamiętał, ale który ocalił ją przed "Drugim Uderzeniem" którego była bezpośrednim świadkiem. Na własne oczy zobaczyła wtedy cztery świetliste skrzydła wyrastające z ziemi... I chyba mimo wszystko między nią a Kajim coś jeszcze jest ponieważ chwilowo chcą oni zapomnieć o tym co ich dzieli i ponownie się... Ich plany zostają jednak gwałtownie przerwane przez Asukę, która z całkowitym brakiem taktu rozpoczyna dyskusję. W szkole jest nie w humorze (bo jest zazdrosna o Kajiego) i daje to odczuć chłopakom. A wyznają oni zasadę, że pewne osoby nie są groźne jeśli się ich nie dotknie - bo wtedy nie mogą ugryźć. W ogóle chcieliby sobie pójść, ale nie mogą. Hikari bowiem poważnie traktuje swoje obowiązki przewodniczącej (udowadniając tezę, że to kobiety żądzą światem) i pozwala odejść tylko Shinjemu. A może on zrobić to tylko i wyłącznie dlatego bo ma zanieść materiały Rei. Po przyjściu okazuje się, że jest ona niewyspana... Ale wołałaby, żeby Shinji przynajmniej na chwilę został...

 

29. "Nagrobek"

Rei bierze sobie bardzo do serca obowiązki gospodyni i robi co tylko może, żeby Shinjego godnie przyjąć. Musi on jej w tym pomóc, ale efekty są bardzo dobre. Po za tym informuje o ostatnich wydarzeniach i przeprasza, że nie udało się jej zaprosić. Rei z kolei proponuje, żeby Shinji z ojcem w końcu porozmawiał i powiedział mu to co ma do powiedzenia. Stara się on zrealizować to co wcześniej usłyszał, jednak na próbach się kończy - Gendou nie jest osobą z którą potrafi dyskutować. Nazajutrz okazuje się, że jedynie Pen Pen i Misato są w humorze ponieważ Asuka cały czas się denerwuje (najpewniej przez nią) i Shinji nie jest tak wesoły jak mógłby być. Gendou jest na cmentarzu, gdzie oficjalnie (i tylko oficjalnie) jest pochowana Yui. Shinji chce z nim porozmawiać, ale ojciec naturalnie nie ma dla niego czasu... ponieważ musi się z nią spotkać. Zauważa ona, że właściwie nigdy nie jest w centrum zainteresowania, bo jeśli nawet Gendou z nią rozmawia to jeszcze nie jest powiedziane, że równocześnie myśli.

 

30. "Powstrzymaj grawitacyjny atak!"

Po krótkiej przerwie pojawił się kolejny Anioł. Nie jest tak wyrafinowany jak poprzedni, ale nie musi. Pole rażenia pojedynczej wypuszczonej przezeń "bomby" jest ogromne. I samą tylko swoją obecnością uniemożliwia skontaktowanie się sztabu z Komandorem, który popłynął na akwen gór lodowych, dawniej zwany Antarktydą. Asuka jest wyjątkowo sfrustrowana i rozkazy Misato przyjmuję z niechęcią, jednak nie może dyskutować. Shinji zaś jest obecny, ale tylko fizycznie i wykonuje polecenia z opóźnieniem. Mimo to jako pierwszy wpada na Anioła i musi czekać na pozostałe Dzieci. Rei zabija przeciwnika co kończy się ogromną eksplozją. Gendou dowiaduje się o walce na statku, gdzie towarzyszy w transporcie włóczni, która sama z siebie ma gwarantować zwycięstwo w walce chociaż pierwszego właściciela nie ocaliła przed męczeńską śmiercią...

 

31. "Nerv, Zanik zasilania"

Misato właściwie cieszy się z faktu, że kolejnego Anioła udało się pokonać. Jest jednak zupełnie niezadowolona z faktu, że Shinji nie przyłożył się na tyle na ile mógł. Z tego powodu, chcę z nim poważnie porozmawiać. Kaji musi się udać w tym samym co ona kierunku... Jednak winda którą jadą gwałtownie się zatrzymuje. W całym budynku wyłączają się jednocześnie wszystkie rodzaje zasilania. Ponieważ jest ciemno Asuka jest bardzo niezadowolona, a jej humor pogarsza jeszcze fakt, że nie lubiana przez nią Rei przejmuje kierownictwo. Tylko ona zna bowiem budynek na tyle dobrze, że jej zupełnie obojętne czy będzie cokolwiek widzieć czy też nie. W centrum dowodzenia Ritsuko stara się jakoś rozdzielić zadania, żeby dokładnie zbadać zaistniałą sytuację. Wysłany przez nią Hyuga na miejscu wpada na Asukę. A ta bardzo się martwi co też jej kochany Kaji zupełnie sam na sam w takich ciemnościach wyprawia z Misato... Z tego samego powodu natychmiast organizuje wyprawę ratunkową (chociaż drugi jej członek nie miał wyboru, czy pójdzie z nią czy nie). Tymczasem Kaji stara się zająć panią major rozmową. Tych kilka lat kiedy łączył ich namiętny romans to dla niego wspaniały okres w życiu. Wspomina i wspominać to będzie zawsze bardzo... Jego rozmyślania przerywa Misato, którą coś mocno ściska i jeśli bardzo szybko nie trafi w ustronne miejsce to może wydarzyć się katastrofa. Asuka z Shinjim zupełnie się zgubili w trakcie poszukiwań. I obydwoje nudzą się strasznie. Asuka wpada na sposób rozruszania kolegi, ale prąd zostaje ponownie włączony przez co zarówno ona z Shinjim, jak i Kaji z Misato znajdują w bardzo kłopotliwej sytuacji...

 

32. "Otchłań prawdy"

Naprawa zniszczeń przebiega bardzo powoli. Misato z ogromną chęcią przepytałaby winnego,ale chwilowo nie wie kim on jest. Ritsuko nie ulega emocjom i bardzo szybko wytypowuje oskarżonego... Którego Misato broni bez większego przekonania. W domu Shinji nie może odżałować ostatniej przygody. Co prawda uważa, że nie byłoby źle się z Asuką pocałować, skoro jednak się nie udało... Jego rozmyślania na temat tego jak jej spojrzy w oczy zostają przerwane pokazaniem się w/w. Wygląda ona dosyć marnie i rozkazuje Shinjemu spotkać się z Kajim i wytłumaczyć mu, że zupełnie nic jej z Trzecim Dzieckiem nie łączy. Sama nie może wyjść z domu ponieważ cierpi na kobiecą przerwę w życiorysie. Daje jednak Shinjemu list, który Kajiemu wszystko wyjaśni. Przez jakiś czas Shinji jest dobrze wychowany, ponieważ jednak był tak usilnie proszony o nie czytanie korespondencji do pana Kajiego, nie może się powstrzymać, żeby treści nie sprawdzić. Krótka lektura doprowadza do zniszczenia listu ponieważ w interesie Shinjego nie leży dostarczenie go do adresata i wyjście na zboczeńca. W Nervie niemal wpada na Misato... Jednak ta jest w bardzo złym humorze i dochodzi na sam dół poniżej Terminal Dogma do Central Dogma. Spotyka tam Kajiego, który pokazuje jej bardzo ważnego KOGOŚ. Ten ktoś to dla niego biblijny Adam, bez którego nie byłoby Evangelionów, Projektu Dopełnienia Ludzkości i... Shinji również zauważa niezwykłą istotę w boskiej masce i trafia do niego, że jego ojciec już zawsze będzie poza jego zasięgiem.

 

33. "Akwarium"

Misato nakazuje Shinjemu zapomnieć o tym co zobaczył. Jednak nie jest to dla niego takie łatwe, czego efektem jest niski stopień synchronizacji na testach. Po zakończeniu próby chłopak rozmawia z Rei, która pyta czy coś się stało, ponieważ nie wygląda najlepiej. Shinji opowiada o swojej rozmowie z ojcem i stwierdza, że chyba już nigdy z nim nie porozmawia. Ich konwersację przerywa Asuka i pyta Shinjego czy dał Kajiemu napisany przez nią list. Chłopak oddaje jej kopertę mówiąc, że powinna sama wyjaśnić wcześniejsze zajście po czym odchodzi. W drodze do domu ciągle myśli o ojcu. Nadjeżdża Kaji i proponuje, że go podrzuci ponieważ chce z nim porozmawiać. Jadą do oceanarium. Kaji pyta chłopca co wie on na temat NERVu. Shinji wie tylko, iż jest to organizacja mająca walczyć z Aniołami i nie dopuścić do trzeciego uderzenia. Kaji pyta go czemu wszystkie Anioły atakują Neotokyo III i dlaczego akurat to miasto jest tak doskonale przystosowane do obrony przed nimi, po czym sam odpowiada: wszystko zostało obmyślone i zaplanowane już dawno a Gendo Ikari przewidywał wynik ekspedycji na Antarktydzie, czyli Drugie Uderzenie. Nad ojcem Shinjego stoi organizacja zwana SEELE , składająca się z bardzo wpływowych i bogatych ludzi, którzy pokrywają wszystkie wydatki NERVu. Są oni w posiadaniu starożytnej księgi w której ponoć zapisane są przepowiednio dotyczące historii rodzaju ludzkiego, tej która już minęła i tej która dopiero nastąpi. Shinji nie rozumie czemu musi o tym wszystkim wiedzieć. Według Kajiego powinien o tym wiedzieć, ponieważ jest synem Yui Ikari, tej która stworzyła Evangeliony. Kaji twierdzi, że Shinji był świadkiem śmierci swojej matki i powstania Evy, ale podświadomie blokuje to bolesne wspomnienie. Chłopak przypomina sobie całe wydarzenie. Ojciec zabrał go do laboratorium, aby zobaczył on przyszłość ludzkości. Chłopak zobaczył nienaturalną istotę - wynik eksperymentu przeprowadzanego na jego matce. Z powodu komplikacji istota umiera. Tymczasem w podziemiach NERVu Rei przy pomocy Włóczni Longinusa przebija ukrzyżowanego Adama.

przykładowe plansze:



Dzieło jak dla mnie absolutnie genialne .Jego sens i wymiar można dostrzec w pełenj krasie dopiero po przeczytaniu wszystkich 12 tomów .Niestety w Polsce jeszcze nie doczekalismy się zakończenia,ale biorąc pod uwagę to ,kto wydaje u nas ''Neon genesis evangelion'' ,nie ma obaw -wkrótce będzie. Więc ,jak już mówiłem,ostatni tom to genialne zamknięcie tej historii ,która od początku jest już pasjonująca.Cudowne postaci ,świetnie skonstruowane wątki ,pełne tajemnic,i to takich, których odkrycie naprawdę pcha nas do przodu i daje satysfakcjię.Nie wszystie odpowiedzi dostajemy na tacy .W ''evangelionie ''jest cała masa symboliki i odniesień.Praktycznie każde zdanie,które pada z ust bohaterów wnosi cos nowego.Często trzeba czytac między wierszami ,bohaterowie nie odwracają sie co chwila w naszą strone ,by strescic sytuację,po prostu działają na kartach opowieści,co dodaje jej realizmu ,a nas nieraz zmusza do główkowania.I ,jak już mówiłem,nie bez powodu. Ale akcji też nie brakuje i na nude nie można narzekac.No i ta oryginalnośc i klimat jedyny w swoim rodzaju...Postaci to ludzie z krwi i kości ,.Jedni bohaterowie wzbudzą naszą sympatię ,inni nie ,ale wszyscy są fascynujący. No i histria porusza masę ważnych problemów ,z którymi na pewno każdy z nas może sie indentyfikowac.Mógłbym zalety serii wymieniac jeszcze długo ,ale dośc ,że powiem ,iż dla mnie ta seria bije na głowę nawet genialnych ''Strażników'' uwielbianego przez mnie Alana Moore'a i inne jego dzieła także.''Evangelion '' to po prostu dla mnie numer 1 .Gorąco polecam :)
Modli, 16.12.2010, 21:56
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5044492
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5044492