Pomysł na serię był bardzo prosty. Willingham postanowił umieścić najpopularniejszych bohaterów bajek w świecie zwykłych ludzi. I tak Królewna Śnieżka pełni rolę prawej ręki burmistrza, a potrafiący zmieniać kształty Wilk jest detektywem. Do tak zbudowanego świata autor wprowadził brutalną zbrodnię - w pokoju Róży Czerwonej, siostry Śnieżki, znaleziono ślady walki i litry krwi rozmazane na ścianie.