Po pokonaniu hordy Vom Syrusa Ralph opuszcza wioskę. Wraz z Raulem i Klarą udaje się do Astolii, gdzie zbierają się wybrańcy oczekujący na zaprezentowanie wyroczni. W trakcie pobytu w astolijskim zamku bohaterowie odkrywają, że jego gospodarz ma nader dziwną koncepcję gościnności... Jeszcze raz okazuje się, że by ocaleć, trzeba salwować się ucieczką. Ralph kontynuuje swoje poszukiwania w towarzystwie niezwykłego magika i budzącego duże (i zrozumiałe) zainteresowanie fylfa.
Lewis Trondheim nie przestaje zadziwiać i bawić. Od lat swobodnie poczyna sobie z różnorodnymi konwencjami w sztuce komiksu. W serii "Ralph Azham" z lekkością kreuje kolejny ze swych niepospolitych światów, sprawiając, że podczas lektury i tym razem można podziwiać finezję, wprawę i pomysłowość twórcy.