Odkąd demony uczyniły sobie z ziemi bazę wypadową, życie Williama stało się, delikatnie mówiąc – pełne niespodzianek. Coraz więcej osób w jego otoczeniu okazuje sie nie być tymi, za których do tej pory ich uważał. Jakby tego było mało, pretendentów do rządzenia piekłem przybywa, a dziedzic Salomona nie kwapi się, aby kogokolwiek nominować. Powoli dociera do niego, że nie będzie mógł wstrzymywać się z decyzją w nieskończoność, a samo zaprzeczanie, że demony nie istnieją, nie sprawi, że po prostu znikną...
Dodatkowo Mycroft prosi Williama, aby ten pomógł mu stawić czoła swojej rodzinie i towarzyszył mu w podróży do domu. Podczas pobytu w rezydencji rodu Swallow, na jaw wychodzi tajemnica, jaką skrywa ojciec Mycrafta. Przyjaciele staną przed wyborem, który może okazać się ponad ich siły.