W jednym z warszawskich mieszkań znaleziono zwłoki inż. Zaleskiego. Ustalono, że inżynier podjął 130.000 złotych, których nie było w mieszkaniu. Sąsiadka Zaleskiego, Iza, stwierdziła, że widziała listonosza wychodzącego z jego mieszkania. Zatrzymany listonosz zaprzecza. Student, który zgłasza się do kpt. Żbika podaje rysopis nie pasujący do listonosza. W między czasie Iza wyjeżdża. W wyniku dochodzenia ustalono, że człowiekiem z portretu jest Ostrowski. Wyjechał on jednak nad morze z człowiekiem z obciętym kawałkiem ucha. Okazał się nim Nowak, który pracował z Zaleskim. Grupa kpt. Żbika wyjeżdża nad morze, gdzie znajduje Nowaka w jednym ze szczecińskich szpitali. Po pewnym czasie zatrzymano także Izę. Ostrowskiemu udaje się umknąć. Jednak po czterech miesiącach zostaje zatrzymany w Bieszczadach.