Komiks "Praga Gada. O międzywojniu" zawiera 9 nowel komiksowych, będących adaptacją opowieści prażan. Fundacja zarejestrowała wspomnienia kilkudziesięciu osób w wieku ok. 90 lat z prawobrzeżnej Warszawy i zinterpretowała je w formie wysokojakościowego komiksu. Twórców albumu intrygowały te wątki, które w narracjach się powtarzały, niczym szlagwort przedwojennego szlagieru. Komiks pokazuje, jak dzisiejsze pokolenie 85+ zapamiętało mityczny czas międzywojennej Pragi, jakie emocje przetrwały próbę czasu. W scenariuszach komiksów przyjęto perspektywę taką, jaką przyjęli seniorzy w swoich gawędach, czyli perspektywę dziecka. Nie jest to jednak lektura dla małych czytelników.
Nie jest to też komiks historyczny. Na jakie aspekty życia po prawej stronie Wisły w stolicy II Rzeczpospolitej Polskiej zwrócili uwagę sędziwi gawędziarze? O czym Praga gada?
Nade wszystko o więziach. O poczuciu wspólnoty, zażyłości, solidarności. O zbytach i figlach, jakie robiło się dorosłym. O zabawach - zawsze na zewnątrz, nawet w niepogodę, podejmowanych z czeredą dzieciaków z podwórka (ferajną), złożoną z chłopców i dziewczynek różnej narodowości. O wyimaginowanych przyjaciołach i magicznych rytuałowych dzieciństwa. A także o idolach tamtych czasów: wodzu Piłsudskim, bokserze Kolczyńskim i farmazoniarzu Cynianie.
Większość komiksów utrzymana jest w pastelowej tonacji i pogodnym tonie. Choć nie zabrakło też scen dramatycznych i krwawych. Seniorzy często z trudem przywoływali wspomnienia beztroskiego dzieciństwa w niepodległej Polsce. W ich relacjach, na barwne wspomnienia z lat 30. głębokim cieniem kładł się bowiem czas niemieckiej okupacji. Niektórzy z nich stracili dom, wielu – bliskich, wszyscy – dzieciństwo. Znalazło to odzwierciedlenie w scenariuszu m.in. komiksu Kominiarczyk, otwierającego album. "Praga Gada. O międzywojniu" zawiera wiele kunsztownie wykonanych, klimatycznych, całostronicowych kadrów, z których do historii polskiego komiksu przejdą zapewne te, stworzone przez Mirosława Urbaniaka.
Spis treści: