Jeż Jerzy, jeden z najpopularniejszych bohaterów współczesnego polskiego komiksu, wraca w wielkim stylu!
Stworzyli go rysownik Tomek Leśniak i scenarzysta Rafał Skarżycki. To ten drugi pewnego dnia w 1994 roku wziął się za lekturę książki fantasy pt. „Jerzy i smok". W połowie odłożył ją znudzony, ale by odreagować chwycił za ołówek i wykonał pierwsze szkice Jeża. Niezadowolony z własnych rysunków podsunął pomysł koledze, Leśniakowi, który stworzył właściwy wygląd postaci.
Dzięki zbiegowi okoliczności pierwsze odcinki przygód kolczastego bohatera pojawiały się zarówno w przeznaczonym dla dzieci „Świerszczyku", jak i młodzieżowym „Ślizgu". Specyfika obu pism była zgoła odmienna, więc Jeż w początkach swojego istnienia był lekko schizofreniczny. W „Świerszczyku" jest szlachetny, ratuje księżniczki, walczy z wszelkimi przejawami zła. W „Ślizgu" zaś pije, zadaje się z dziewczynami, jeździ na desce i wojuje z „Młodzieżą Wszechpolską". Błyskawiczną popularność zdobyło to drugie wcielenie, co sprawiło, że autorzy wkrótce porzucili wersję dla dzieci.
W scenariuszach „Jeża" Skarżycki piętnuje głupotę, nietolerancję i ksenofobię. Konfrontując bohatera ze skinami, niekompetentnymi dziennikarzami i pazernymi politykami nie pozostawia wątpliwości, po czyjej stronie jest jego sympatia. Jerzy zawsze był głosem młodego, zbuntowanego pokolenia, któremu socjologowie nadawali już różne nazwy, a które w serii odnajduje swoje frustracje i bolączki wykpione, ośmieszone, a przez to oswojone.
Komiksy z Jerzym oprócz „Ślizgu" ukazywały się także w magazynach „AQQ", „Produkt", czy „Świat Komiksu", najnowsze wydanie - pierwsze kompletne - zbierze wszystkie historie o kolczastym bohaterze, jakie kiedykolwiek powstały!