|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

657
Jenny Finn [2024]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 71,99 zł!
tytuł:
Jenny Finn
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
170 x 260 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
twarda
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
136
wydawca polski / rok wydania:
Egmont 2024
wydawca oryginału:
cena:
79,99 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

RYBY I LUDZIE

Jeszcze jedna produkcja, jaka wyszła spod pióra Mike’a Mignoli. „Jenny Finn” to czterorozdziałowa miniseria, która – gdyby wstawić w nią Piekielnego Chłopca – mogłaby być jeszcze jedną odsłoną serii Hellboy.

„Jenny Finn” to osadzona w wiktoriańskich klimatach historia dziewczynki, która– jak to u Mignoli jest na porządku dziennym – skrywa mroczną tajemnicę. Wraz z nią do londyńskich doków ściągnęła niezwykła choroba. Mówiąc najprościej – swego rodzaju zrybianie. Oto na skórze dotkniętych ją nieszczęśników zaczynają pojawiać się łuski, płetwy czy macki. Jednak podejrzenie pada nie na Jenny – małą dziewczynę przemykającą po zapyziałych ulicach lecz na szaleńca z szabelką, lokalnego szajbusa, który napatoczył się gdy trzeba było dokonać na kimś linczu… A okazją do samosądu było domniemanie, że może stać za zabójstwem kobiet. Prawdę poznajemy dzięki przywołaniu ducha nieszczęśnika. Opowiada wtedy prawdziwą historię i Jenny Finn, i wyjawia sekret znikających kobiet.

Mignola do stworzenia fabuły skorzystał z kilku patentów. Pierwszym – związanym z zabójstwami – jest rzecz jasna historia Kuby Rozpruwacza. Dobrze znany motyw połączył z biblijną przypowieścią o Jonaszu, który znalazł się w brzuchu wieloryba. I doprawił jeszcze ichtiologicznym aspektem przypominającym nieco mitologię H.P. Lovecrafta. I dlatego postać rozgryzającego zagadkę człowieka o imieniu Joe śmiało można byłoby zamienić na Hellboya.

Miniserię zilustrował Troy Nixey. Pierwotnie komiks ukazał się w wersji czarno-białej. Kolory dołożył Dave Steward (współpracował z Mignolą przy „Hellboyu” a z Erikiem Powellem przy „Zbirze”). W dodatkach mamy próbki tego, jak komiks wyglądał pierwotnie. Ale też informację, że zamysłem autorów od początku była wersja kolorowa. Za pokazaniem wersji kolorowej w naszym przypadku przemawia też fakt, że „Jenny Finn” ukazuje się w spójnej wydawniczo kolekcji dzieł Mignoli.

„Jenny Finn” to kolejny mignolowy tom w tej kolekcji. Jest znacznie mniej hermetyczny niż cykle „Abe Sapien” czy „BBPO”. Dlatego też można śmiało po komiks sięgnąć jeśli znajomość z Mignolą ktoś zakończył na „Hellboyu” zasadniczym. Tym od „Nasienia zniszczenia” po „Hellboya w piekle”, który został wydany niedawno w ośmiu solidnych tomach.

autor recenzji:
Mamoń
02.03.2024, 21:28

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1096]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 5052183
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 5052183