|   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
  |   INFORMACJE   |     SZUKAJ   |     ZALOGUJ SIĘ   |     |  
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Wielkie Archiwum Komiksu

RECENZJA WYBRANEJ POZYCJI

1758
Jan Karski. Człowiek, który odkrył Holokaust [2014]
Nie masz tej pozycji?!
KUP JĄ W
KOMIKSIARNIA
za 48,6 zł!
tytuł:
Jan Karski. Człowiek, który odkrył Holokaust
rodzaj pozycji:
scenariusz:
rysunki:
format wydania:
170 x 240 mm
rodzaj papieru:
kredowy
rodzaj oprawy:
miękka
rodzaj druku:
kolor
liczba stron:
160
wydawca polski / rok wydania:
Alter 2014
wydawca oryginału:
cena:
54,00 zł
podziel się recenzją:
recenzje do pozycji [1]:

Rok 2014 został ogłoszony przez sejm RP rokiem Jana Karskiego, ale i równocześnie przez senat RP Rokiem Jana Nowaka Jeziorańskiego. Co jest niezwykłe jeden i drugi bohater urodził się w tym samym roku, i w br. obchodziłby swoje setne urodziny. Oficjalne wydarzenia, koncerty, wydawnictwa uczciły tych wybitnych patriotów. Z tej okazji wydano także komiksy - „Kuriera z Warszawy” o Janie Nowaku Jeziorańskim, a także „Jan Karski - Człowiek, który odkrył Holokaust”, który to postaram się przybliżyć.

Jan Karski, właściwie Jan Romuald Kozielewski, pseudonim Witold urodził się 24 kwietnia 1914 w Łodzi, a zmarł 13 lipca 2000 w Waszyngtonie. Ukończył studia prawnicze i dyplomatyczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie i podchorążówkę artylerii konnej we Włodzimierzu Wołyńskim. Był obywatelem Polski i Stanów Zjednoczonych, a także honorowym obywatelem Izraela; prawnikiem i dyplomatą, historykiem, kurierem i emisariuszem władz Polskiego Państwa Podziemnego, ale i pisarzem, filmowcem i profesorem. W 1942 roku jako pierwszy naoczny świadek przekazał informacje o eksterminacji Żydów zachodnim sojusznikom. Niestety nie został wysłuchany.

Jest to opowieść o wielkiej światowej postaci XX wieku.

25 stycznia br. w Instytucie Polskim w Rzymie odbyła się włoska premiera opisywanego albumiku, wydanego przez Rizzoli Lizard. Autorem scenariusza komiksu (zaadoptowanego ze wspomnień i książek Jana Karskiego) jest Marco Rizzo. Artysta nie znany bliżej polskiemu czytelnikowi, ale bardzo popularny we Włoszech; dziennikarz, tłumacz i autor opowieści obrazkowych. Zdobywca wielu nagród komiksowych, ale także twórca głośnej, nagrodzonej książki śledczej pt. „Supermarket Mafia”. Autorem rysunków jest Lelio Bonaccorso, urodzony w Mesynie ilustrator i nauczyciel w Szkole Comics Palermo. Ma on na swoim koncie takie albumy jak: „419 African Mafia”, „Viva el Che Guevara”, „ Primo”, a do tego współpracował z Marvel. Jego praca znalazła się także w prestiżowej antologii DC/VERTIGO - „The Unexpected”.

Razem wykonali takie albumiki jak: „Peppino Impastato”, „L'invasione degli scarafaggi”, „La mafia spiegata ai bambini”. „Jan Karski - Człowiek, który odkrył Holokaust” jest ich czwartym wspólnie wykonanym albumem i trzeba przyznać szczerze, znając poprzednie tytuły pod każdym względem najwyższego sortu. Polskim wydawcą komiksu została krakowska oficyna ALTER. Edytor do tej pory nie mający komiksowej przeszłości, lecz posiadający w ofercie ciekawe tytuły z zakresu szeroko rozumianej humanistyki, literatury naukowej i popularnonaukowej, m. in. historycznej, antropologicznej i archeologicznej, lecz i od niedawna także świetne gry pt. „Przepustka” i „Piekło okopów” . Notabene do „Piekła okopów” szatę graficzną opracował - Lelio Bonaccorso.

Dlaczego warto sięgnąć po ten historyczny komiks? Jak się prezentuje edytorsko? Szczegóły poznasz już za momencik. Zapraszam do lektury.

Gdy sięgniesz po raz pierwszy po tą publikacje, pierwsze co przyciąga wzrok to – elegancki, szykowny, perfekcyjny sposób wydania. Albumik wydano z grzbiecikiem na kredzie, w poręcznym formacie, idealnym do podroży. Drukarnia spisała się na medal. Komiks jest dobrze nasycony farbą, dobrze sklejony.Nie brakuje paginacji, a czcionka została perfekcyjnie dobrana - dobrze pasuje do rysunków i nadaje klimatyczności opowieści. Po uważnym przekartkowaniu grafiki prezentują się przestronnie, kadry wyglądają na przejrzyste, czytelne i bardzo estetyczne, i wszystko jest zaprezentowane w pięknych kolorach.  Na końcu znajdziesz przydatne notki historyczne, a także przepięknej urody szkicownik rysownika. Do tego wszystkiego tłumaczenie Adriany Hołub trzyma wysoki poziom.

Fabuła!
Akcja komiksu rozpoczyna się w Warszawie 23 sierpnia 1939 roku, kiedy to młody Jan Karski zatrudniony w MSZ, cieszy się prestiżową pozycję w administracji publicznej naszego kraju. Nic nie zapowiada nadchodzących dramatycznych wydarzeń. Po powrocie do domu otrzymuje rozkaz mobilizacji do Wojska Polskiego. Kolejne miejsce do którego zostaje skierowany to Oświęcim. Małe senny gród położony w pobliżu granicy polsko-niemieckiej, w przyszłości stanie się miejscem kaźni, (obozem zagłady, miejscem największego mordu jaki popełnili Niemcy na Żydach, Polakach i Cyganach). Teraz jeszcze jest niewinnym miasteczkiem w którym wierzy się w to, iż nie wybuchnie wojna. Kilka dni później - w dniu 1 września 1939 - Niemcy zaatakowały Polskę. Blitzkrieg ruszył. „Po niespełna trzech godzinach bombardowania i ostrzeliwania liczba ofiar oraz skala zniszczenia i dezorganizacji były niewiarygodne. Gdy oprzytomnieliśmy z pierwszego szoku na tyle, by zorientować się w sytuacji, stało się przejrzyście jasne, że nie ma szans na jakikolwiek skuteczny opór”. Karski po bombardowaniach przez Luftwaffe wraz z reszta ocalałych wycofuje się w głąb kraju, chcąc połączyć się z większością armii polskiej. Wermacht najnowocześniejsza ówcześnie armia atakuje na wszystkich frontach Polskę. Dzielny opór i bohaterstwo Wojska Polskiego, nie może zatrzymać nacierającej nawałnicy. Obrona Westerplatte, heroiczne bitwy o Hel, Westerplatte, Kępę Oksywską i obrona Wizny, pokazują męstwo i hard ducha, oraz bohaterstwo żołnierza polskiego. Przewaga Niemców jest miażdżąca, nie dość tego zdrada i inwazja Sowietów zamyka ścieżkę do umocnienie pozycji i obrony na wschodnich rubieżach kraju. Jan Karski wraz z oddziałem polskich żołnierzy zostaje złapany przez Rosjan. Trafia do obozu przejściowego, po czym zostaje przewieziony do obozu pracy na Syberii. Dzięki fortelowi - udając zwykłego szeregowca - objęty został wymianą jeńców pomiędzy Niemcami i ZSRR. Dzięki temu, udaje mu się uniknąć losu żołnierzy zamordowanych w Katyniu. W listopadzie 1939 roku ucieka z niemieckiego transportu i dociera do Warszawy, gdzie od razu podejmuje działalność konspiracyjną. Dawne życie, blichtr, dyskursy wśród intelektualistów minęły, pozostały w mglistej pamięci, teraz została już tylko walka o niepodległość. Jego wykształcenie, doświadczenie dyplomatyczne i zainteresowanie polityką pozwalają mu w pełni zrozumieć, co się dzieje w kraju i na świecie. Hitler nie jest zwykłym okupantem, jego celem jest cały cywilizowany świat, a niedługo nawet dobierze się do... sojusznika - Rosji. Polska w tym czasie stała się wielkim obozem. Führer chce wymazać nasz kraj z mapy, zniszczyć jego ducha narodowego i całe dziedzictwo kulturowe narodu. Karski postanawia walczyć, podejmuje najważniejsze decyzje w swoim życiu, rozpoczyna się jego najważniejsze zadanie życiowe. Na kartach opowieści uwidoczniono wydarzenia związane z jego przedostaniem się do warszawskiego getta, a następnie do obozu tranzytowego w Izbicy Lubelskiej, skąd Niemcy transportowali Żydów do obozów w Bełżcu i Sobiborze. Dwudziestoośmioletni Jan Karski, naoczny świadek zagłady swoją wiedzę odnośnie rozmiarów i realności tragedii próbował później przekazać jako kurier Polskiego Państwa Podziemnego najważniejszym politykom rządów państw koalicji antyhitlerowskiej. Osobiście dostarcza szczegółowe raporty o działaniach Niemców wobec ludności żydowskiej przedstawicielom władz brytyjskich i apeluje do brytyjskiego Ministra Spraw Zagranicznych Anthony’ego Edena oraz przedstawicieli mediów o powstrzymanie Holokaustu. Bez rezultatu.

Nie poddał się, i już w lipcu 1943 roku, kilka miesięcy po zniszczeniu warszawskiego getta, Jan Karski spotkał się w Białym Domu z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Franklinem D. Rooseveltem. Rozmowy Karskiego w tym miejscu także nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a interwencja aliantów nigdy nie nastąpiła.

Komiks historyczny to nie to samo co monografia danego okresu w historycznego. Dlatego opowieść z tego komiksu została pocięta, podzielona na rozdziały, które w całości opowieści i tak dają wyrazisty obraz o naszym bohaterze. Jednak aby poznać całość jego losów warto sięgnąć po książkę np. „Tajne państwo”. Pomimo tego, po uważnej lekturze można śmiało napisać i jest to niesamowity komiks, gdzie poważne treści, zaprezentowano w ładnej popularyzatorskiej formie, aby za pomocą opowieści obrazkowej i syntetycznej narracji przekazać najważniejsze informacje o Janie Karskim.
Jest to album nietuzinkowy pod wieloma względami. Po względem scenariusza jest bardzo wyrazisty i czyta się go jednym tchem. Do tego zrobiony przez zagranicznych twórców, którzy zwrócili uwagę na każdy istotny szczególik historyczny. Nie podeszli do sprawy w południowym stylu tzn. „ na później”, nie podeszli do tematu po łepkach. Autorzy mówią tym tytułem i bez ogródek iż cenią i wręcz uwielbiają Jana Karskiego. Nie boją się w narracji podejmowania trudnych tematów historycznych np. o umowie Ribbentrop-Mołotow, co nader często jest przemilczane na zachodzie! Sowieci, nim stali się sojusznikami aliantów byli okupantami, którzy napadli i zagarnęli Polskę, a także dzięki aprobacie Roosevelta i Churchilla także po wojnie zagarnęli do swojej strefy wpływów nasz kraj.

Artyści dali do zrozumienia, iż zostaliśmy sprzedani w imię spokoju światowego i np. spokoju schorowanego Roosevelta. Dają także do zrozumienia, bez poprawności i asekurowania iż wiedza odnośnie rozmiarów i realności Holokaustu nie była wygodna, nie pasowała do strategii politycznej i wojskowej aliantów, a także akcentują fakt iż brała się z powodu braku wyobraźni zachodniej cywilizacji na realne wyobrażenie sobie takiego bestialstwa, lecz także ze zwykłej niewiary i politycznej ignorancji. Pozwalając sobie na dygresje, a jak jest współcześnie? Niesamowite jak historia lubi się powtarzać. W obecnych czasach gdy, „Państwo Islamskie” morduje tysiącami ludzi, zachodnia cywilizacja zachowuje się tak samo jak rządy zachodu w czasach Holokaustu, nie dowierzając w to, i nie walcząc pełnym frontem z tym zagrożeniem. Równocześnie pozwalając terrorystom islamskim, ścinającym głowy niewinnym ludziom – wykorzystywać do swych celów zachodni ustrój. Dzięki czemu wygrywają sprawy w sądach międzynarodowych, (o przetrzymywanie i pseudo tortury), I fundując nam Polakom płacenie dla nich odszkodowań. Nie dość tego zachód kupuje od nich ropę naftową. Jakże świat zachodni niczego się nie nauczył, jakże nie zmienił swojego podejścia od czasów II wojny światowej.

Wracając do clou recenzji.

Grafika i kolory!
Bardzo ciekawa jest sama grafika tego albumiku, i wykorzystanie palety ciepłych tzw południowych-słonecznych kolorów. Grafika tego komiksu jest połączeniem kreskówki z stylem realistycznym. Plansze Lelio Bonaccorso przypominają we wyrazie komiksy i filmy animowane Sylvaina Chometa, René Laloux, ale również komiksy naszego rodzimego artysty Daniela Bauma. Równocześnie taki sposób prezentacji jest bardzo atrakcyjny dla młodego czytelnika. Akcja opowieści obrazkowej w takiej grafice mknie, co dla czytelnika tradycjonalisty może być za dużym tempem. Szczególnie w momentach pokazywania scen z getta, i z obozu koncentracyjnego, najzwyczajniej w tym stylu wizualnym, może być w pewien sposób prześlizgnięciem się po tak poważnym temacie. Aczkolwiek osobisty styl rysunku, i poważne podejście do scenariusza to dwie rożne sprawy. Po uważnej lekturze subskrybent doceni jakość tekstów, syntetyczne podejście, i sięgnięcia fachowe po materiały źródłowe dotyczące Jana Karskiego, a do samej grafiki najzwyczajniej się przyzwyczai.

Podsumowując!
Historia o Janie Karskim między innymi dzięki takim publikacjom nigdy nie zostanie zapomniana. Lektura tego komiksu dotyka serca bardziej wrażliwych ludzi. Jest to dzieło nietuzinkowe, bogate w pomysły, i do tego piękne graficznie, a w całości oparte na faktach historycznych. Absolutnie warto posiadać je w swoich zbiorach zarówno dla doskonalej jakości samych grafik, ale przede wszystkim dla pokazania świadectwa osoby, która wpłynęła na bieg wydarzeń całego świata. Bestialstwo Hitlerowców, Rosjan, Getto, obozy koncentracyjne, bezprecedensowe wysiłki ruchu oporu i ludności polskiej, potyczki żołnierzy Armii Krajowej, patriotyzm, codzienna walka o przeżycie, okropność Holocaustu, i obojętność aliantów w obliczu tego wszystkiego, powinny poprzez ten tytuł, raz na zawsze, pozostać w umysłach ludzi, a zwłaszcza młodych na całym świecie.

W 1998 r. izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem uznał Karskiego za Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata, oraz zgłosił jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla. Jan Karski był skromnym, dobrym człowiekiem. Miał ambicje, by zostać naszym Talleyrandem, ambasadorem „Wielkiej Polski” i został nim i pozostanie na zawsze. Jest to znakomita wartościowa publikacja, którą zdecydowanie polecam!

PS. Jeśli chcecie zakupić ten pierwszorzędny komiks, można go nabyć - najszybciej - bezpośrednio od wydawcy: www.wydawnictwoalter.pl/jan-karski/

autor recenzji:
Dariusz Cybulski
15.12.2014, 14:34

RECENZENCI

BroosLi
[7]
Charles Monroe
[17]
Chudi_X
[3]
Dariusz Cybulski
[442]
Edward Weaver
[2]
Joan_Johnson
[1]
Mamoń
[1063]
McAgnes
[1]
Modli
[1]
MonimePL
[146]
Percival
[2]
Ronin
[3]
Warlock
[4]
wkp
[2379]
KOMIKSY, MANGI, CZASOPISMA, KSIĄŻKI, ARTBOOKI, FIGURKI, GADŻETY I INNE
Komiksiarnia
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Przypominamy, iż do czasu uzupełnienia bazy danych nowej wersji strony informacje o starszych pozycjach znajdziecie na łamach poprzedniej wersji witryny:
Old WAK!
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu | Strona działa od 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock | Stan odwiedzin: 4897980
Copyright © 1997-2024 WAK - Wielkie Archiwum Komiksu
Start witryny: 21 lipca 1997 | Idea, gfx & code: Warlock
Stan odwiedzin: 4897980