Podczas gdy Tokio trapione jest trzęsieniem ziemi, Wielka Miyako zleca Kanedzie odnalezienie Kei - dziewczyna jest zbyt ważna dla całego projektu by pozwolić jej umrzeć. Chłopak zgadza się pod warunkiem, że Miyako ureguluje wszelkie jego długi, potem razem z Kaiem "pożyczają" motory od Jokera i ruszają w kierunku ósmej dzielnicy na poszukiwania Kei. Tymczasem Dowodzący domaga się od Tetsuo zaatakowania świątyni czcigodnej, ale zmęczony chłopak tylko go karze. Obydwoje, razem z Akirą, udają się na spoczynek. Ich czas jeszcze nadejdzie. Naukowcy nie chcą wierzyć, że wszelkie wypadki w Neo Tokio są efektem działań Akiry, niestety, wielebny będący członkiem ekspedycji przekonuje ich, że tak jest w istocie. Kei i ranny pułkownik zostają zaatakowani przez silną grupę żołnierzy Cesarstwa, udaje im się na chwilę powstrzymać napastników i zbiec do kryjówki, w której kuruje się ciotka dziewczyny. Tetsuo i Kai przejeżdżając przez opustoszałą stację metra natykają się na niematerialną postać Kei. Zaalarmowani tym faktem chłopcy ruszają przed siebie ile fabryka dała i wpadają w sam środek jatki z żołnierzami Cesarstwa, którzy napadają na Kei i resztę w ich kryjówce. Dzięki niespodziewanemu wtargnięciu chłopaków napastnicy zostają rozgromieni, ale Kei jest ciężko ranna. Decyzja jest krótka: Kei i Chiyoko należy umieścić w kuli SB, by w jej wnętrzu oraz w asyście chłopców mogły bezpiecznie dotrzeć do Świątyni Miyako. Pułkownik zostaje w kryjówce przygotowując się do ataku na Tetsuo. Na lotniskowiec przybywa specjalny Oddział Likwidacyjny Akiry złożony z bardzo młodych mężczyzn, ich cel to niekoniecznie likwidacja niebezpiecznego dzieciaka, chociaż nikt nie wie na pewno. Standardową procedurą wyznawców Akiry jest dostarczanie "ludowi" pożywienia. Ale potrzebujących jest coraz mniej - plotki rozsiewane przez Miyako o pokarmie naszpikowanym lekarstwami skutecznie odstraszają nawet najgłodniejszych. Samolot wojskowy zrzuca agentowi ciągle pozostającemu w towarzystwie Ryu tajemniczą skrzynię, której otwarcie grozi wybuchem. Podobno może ona zapobiec nadchodzącym kłopotom... W międzyczasie Tetsuo składa wizytę naukowcom na lotniskowcu, oczywiście odbywa się to nie bez uszczerbku dla stacjonujących tam sił militarnych. Chłopak, na razie pokojowo, próbuje im uświadomić, że ich "poszukiwanie prawdy" stanowi wyłącznie usiłowanie kontrolowania czegoś czego nie da się kontrolować. Wygląda na to, że udzieli im kilka odpowiedzi, na które wszyscy czekali od dawien dawna...