Daigo staje oko w oko z „tym człowiekiem" i ledwo uchodzi z życiem. Tymczasem do akcji wkracza jednostka szturmowa, a detektyw Kanemaru przejmuje nadzór nad wsią. „To koniec rodziny Goto". Wszystko poszłoby zgodnie z planem, gdyby nie „ten człowiek". Kolejne wydarzenia nakręcają spiralę przemocy, aż ta wyrywa się spod kontroli.