Oto treść listu Tadeusza Baranowskiego:

Długo trwało, ale zbliżamy się do finału. Piszę o albumie kończącym przygody moich kolejnych bohaterów, Bąbelka i Kudłaczka. W lipcu i sierpniu będę przygotowywał album na komputerze. Pod koniec sierpnia, chciałbym oddać materiały do drukarni. Wszystkich Państwa, którzy się przez ten długi czas oczekiwania nie zniechęcili i są nadal zainteresowani tym albumem, proszę o nadsyłanie rysuneczków na jego wyklejki do 30 czerwca na adres: burp@hot.pl. Rysunki, fotografie, (jpg, pdf) technika dowolna - tak jak to było w albumie "Tfffuj do bani...". Wiele rysunków juź mam, ale nie od wszystkich. Zwracam się do Państwa tą drogą, korzystając z uprzejmości portali komiksowych, gdyż wiele osób zmieniło w międzyczasie adresy mailowe i moje maile do nich wysyłane nie docierają. Przepraszam Wszystkich Państwa za tak długie oczekiwanie na ten album. Dziekuję za cierpliwość i mam nadzieję, tym razem, na szczęśliwy finał. Pozdrowienia serdeczne. Tadeusz Baranowski

Jak się dowiedzieliśmy autor będzie bardzo starał się, by album trafił do wszystkich zainteresowanych najpóźniej jesienią tego roku a egzemplarze niezamówione będzie można kupić na łódzkim Festiwalu Komiksu.