Kawangarda i Coyot PRESENTS zapraszają na wystawę prac Marcina Rusteckiego, która odbędzie się w "Kawangardzie" (Warszawa, ul. Wilcza 32).

Na wystawie zaprezentowane zostanie dwadzieścia jeden plansz malarskich, wykonanych w technikach mieszanych, olej i akryl na desce, akryl na płótnie, powstałych pod wpływem fascynacji autora ikonografią, ufologią, światem super bohaterskim. Przygotujcie się na: Cosmo Brain!

Prace będzie można obejrzeć pomiędzy 1. a 15. lipca. 1. lipca (czwartek) o godzinie 18.00 odbędzie się spotkanie z autorem. Kuratorem wystawy jest Dariusz Cybulski.

Marcin Rustecki, urodzony 51 lat temu na jednym z kręgów Saturna. Już w szkole podstawowej wykazywał niezdrowe zainteresowania komiksem i dinozaurami, w szczególności ilustracjami Zdenka Buriana. Wspólnie z kolegami założył zespół rockowy, ale jego gitara nie stroiła, a fuzz zamiast zniekształcać brzmienie odbierał kanały milicji obywatelskiej. Studiował w eksperymentalnej szkole pomaturalnej reklamę handlową. Wakacje w Anglii w 1981 roku przedłużyły się o 10 lat, gdy generał postanowił wyprowadzić czołgi na ulice.

Do kraju wrócił w 1990 roku, zarabiał tłumacząc teksty z języka angielskiego i rysując, głównie dla Szpilek. Rok później dostał pracę w legendarnym wydawnictwie TM-Semic na stanowisku redaktora naczelnego. Działa w branży komiksowej jako konsultant i grafik. Współpracuje z wydawnictwami m. in. w Danii i Portugalii. W wolnych chwilach gra na gitarze, komponuje, maluje i tworzy dla siebie i przyjaciół. Jego prace wiszą na ścianach w prywatnych domach w USA, Anglii, Belgii, Danii... i Polsce.

Na mazurskiej wsi szuka spokoju z rodziną plus dwunastoma kotami, niezliczoną ilością kun, kur, krów Mariolek i pliszkami Pawełkami. Z zamiłowania ufolog. W zasadzie wszystko co robi, robi z zamiłowaniem.

źródło: Dariusz Cybulski